Dziś dotarła nasza nagroda z konkursu u Modnej Kozy. Konkurs miał tytuł: "Mój pies/kot Świętym Mikołajem", moje zdjęcie z Sonią w mikołajowej czapce i z prezencikiem (to) zajęło II miejsce :). Wygrałyśmy darmową obrożę tej firmy.
Ogólnie to moje świąteczne zdjęcia zdobyły nagrody w wielu konkursach. Między innymi czekamy jeszcze na filcusia od WoolWorld z konkursu na fanpage Zoe i karmę za nagrodę główną w konkursie u Husse. Bardzo się cieszę, a jednocześnie jestem zaskoczona :).
Wybrałam bawełnianą obrożę, półzacisk martingale. Na wzorek w sówki czaiłam się już od dawna, ale jakoś nigdy nie miałam okazji żeby zamówić taką obróżkę.
W porównaniu do bawełnianej obroży z Furkidz'a którą miałyśmy kiedyś, ta od Modnej Kozy jest bardziej sztywna, jednak nie w takim stopniu żeby to mi przeszkadzało. Jak wiadomo powszechnie obroże z obszyciem bawełnianym mogą się łatwo niszczyć kiedy są intensywnie używane i często prane, poza tym jasny wzorek który wybrałam, może szybko się brudzić. Dlatego nowy nabytek Sonia będzie nosiła na suche spacerki czy wyjazdy do miasta, na wodne i błotne szaleństwa mamy inne, wytrzymalsze i łatwiejsze w czyszczeniu obroże. Niektórzy nie lubią obroży czy szelek z bawełny za tą nietrwałość, ale jeśli wiemy o tym i używamy takich akcesoriów jako "wyjściowego ubranka", to nie jest to minusem, ja uwielbiam obroże obszywane taką tkaniną :).
Pierwszy raz mamy obrożę z półzaciskiem martingale. Wybrałam taką, właśnie dlatego, żeby go przetestować. O ile tradycyjny półzacisk czasem się zacina i odpowiednio pracuje tylko wtedy gdy pies idzie po odpowiedniej stronie, to ten zaciska i luzuje się bardzo płynnie. Działa na tej samej zasadzie co półzacisk łańcuszkowy. Podobno tego rodzaju zaciskowe obroże sprawdzają się świetnie u psów takich jak charty, których głowa jest węższa od szyi i tradycyjne obroże często schodzą im przez głowę.
Modna Koza to firma "hand made". Akcesoria są wykonywane na specjalne zamówienie, sami wybieramy wzór, wymiary itd. Firma ta produkuje obroże, szelki, smycze i inne gadżety (breloczki, saszetki). Według mnie, firma jest bardzo porządna, nasza obróżka jest dokładnie i estetycznie wykonana. Metalowe okucia nie są ciężkie i masywne, a dla mnie to plus, bo nie lubię grubych i ciężkich kółek. Z firmą jest dobry kontakt, na maile szybko dostawałam odpowiedzi. Na przesyłkę my czekałyśmy akurat dłużej z powodu świąt, konkurs zakończył się przed świętami, a firma miała urlop, więc przesyłka doszła dopiero wczoraj.
Podsumowując, Modną Kozę polecam, bawełniane obroże również, ale nie do intensywnego i częstego używania, ponieważ mogą się niszczyć, a półzacisk martingale według mnie jest lepszy od tradycyjnego.
Ogólnie to moje świąteczne zdjęcia zdobyły nagrody w wielu konkursach. Między innymi czekamy jeszcze na filcusia od WoolWorld z konkursu na fanpage Zoe i karmę za nagrodę główną w konkursie u Husse. Bardzo się cieszę, a jednocześnie jestem zaskoczona :).
Wybrałam bawełnianą obrożę, półzacisk martingale. Na wzorek w sówki czaiłam się już od dawna, ale jakoś nigdy nie miałam okazji żeby zamówić taką obróżkę.
W porównaniu do bawełnianej obroży z Furkidz'a którą miałyśmy kiedyś, ta od Modnej Kozy jest bardziej sztywna, jednak nie w takim stopniu żeby to mi przeszkadzało. Jak wiadomo powszechnie obroże z obszyciem bawełnianym mogą się łatwo niszczyć kiedy są intensywnie używane i często prane, poza tym jasny wzorek który wybrałam, może szybko się brudzić. Dlatego nowy nabytek Sonia będzie nosiła na suche spacerki czy wyjazdy do miasta, na wodne i błotne szaleństwa mamy inne, wytrzymalsze i łatwiejsze w czyszczeniu obroże. Niektórzy nie lubią obroży czy szelek z bawełny za tą nietrwałość, ale jeśli wiemy o tym i używamy takich akcesoriów jako "wyjściowego ubranka", to nie jest to minusem, ja uwielbiam obroże obszywane taką tkaniną :).
Pierwszy raz mamy obrożę z półzaciskiem martingale. Wybrałam taką, właśnie dlatego, żeby go przetestować. O ile tradycyjny półzacisk czasem się zacina i odpowiednio pracuje tylko wtedy gdy pies idzie po odpowiedniej stronie, to ten zaciska i luzuje się bardzo płynnie. Działa na tej samej zasadzie co półzacisk łańcuszkowy. Podobno tego rodzaju zaciskowe obroże sprawdzają się świetnie u psów takich jak charty, których głowa jest węższa od szyi i tradycyjne obroże często schodzą im przez głowę.
Modna Koza to firma "hand made". Akcesoria są wykonywane na specjalne zamówienie, sami wybieramy wzór, wymiary itd. Firma ta produkuje obroże, szelki, smycze i inne gadżety (breloczki, saszetki). Według mnie, firma jest bardzo porządna, nasza obróżka jest dokładnie i estetycznie wykonana. Metalowe okucia nie są ciężkie i masywne, a dla mnie to plus, bo nie lubię grubych i ciężkich kółek. Z firmą jest dobry kontakt, na maile szybko dostawałam odpowiedzi. Na przesyłkę my czekałyśmy akurat dłużej z powodu świąt, konkurs zakończył się przed świętami, a firma miała urlop, więc przesyłka doszła dopiero wczoraj.
Podsumowując, Modną Kozę polecam, bawełniane obroże również, ale nie do intensywnego i częstego używania, ponieważ mogą się niszczyć, a półzacisk martingale według mnie jest lepszy od tradycyjnego.
Mamy taką niebieską sówkową z furkidza ^^ Sówki wymiatają i tylko szlachta takie nosi 8) ahahha
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
Karolina&Dino ! :)
Śliczna obroża, pasuje Soni :3
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :)
Ale wam się poszczęściło! Obroża śliczna, masz dobry gust, hihi :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :D.
OdpowiedzUsuńTo są sówki na żółtym czy niebieskim tle? Na obu zdjęciach wyglądają inaczej i nie widzę. My mamy różowe :).
Rzeczywiście wyszły inaczej ;), jedno zdjęcie zrobiłam na dworze, a drugie w domu, przy świetle żarówek. Sówki są na żółtym tle.
UsuńGratujulę takich sukcesów, ale robisz śliczne zdjęcia, to było tylko kwestią czasu kiedy zdobędziecie coś w konkursie :D
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta obróżka *-*
Śliczna ta obróżka :3. Macie szczęście, ale nic dziwnego, bo zdjęcie naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna <3 i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje jeszcze raz :D Piękna obróżka ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńObróżka rzeczywiście śliczna, Sonia uroczo w niej wygląda c: Gratulujemy tylu wygranych!
OdpowiedzUsuńObróżka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak zauważyłam, że udało Wam się w kilku konkursach wygrać :) Gratulacje :)
Gratulacje :) prześliczna obróżka :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! piękna obróżka :)
OdpowiedzUsuńGratki :D Boskie zdjęcie i obroża ♥
OdpowiedzUsuńPiękna! <3 Ja zamierzam właśnie niedługo coś z Modnej Kozy zamówić :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! :D Świetnie pasuje Sonii :) My mieliśmy sówki na niebieskim tle, ale Furkidz'a :>
OdpowiedzUsuń| http://mundkowaferajna.blogspot.com |
Będziesz może na zawodach agi w Lublinie 22 lutego? :D
OdpowiedzUsuńDopiero się o nich dowiedziałam ;). Postaram się, ale na razie nie wiem.
UsuńUwielbiam wszystkie sówkowe wzory, a jeszcze nie mam takiej w psiej garderobie ;) Śliczna ta obróżka, ja wolę zacisk martingale od zwykłego.
OdpowiedzUsuńŚliczna! Pasuje w 100% Soni =)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Natalka i Beny
piękna obroza i Sonia ślicznie w niej wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietna obróżka:)
OdpowiedzUsuń