Zakupy - uwielbiam je :)
1. blemy Hero Xtra Distans - dobrze że zaczekałam trochę z kupowaniem dysków, bo w Fun4Dog pojawiła się nagle wyprzedaż frisbów :). Kupione dla Kermita (tak jak kolejne dwa dyski), są sztywniejsze niż się spodziewałam, na razie bawiliśmy się nimi tylko raz, ciekawe czy potem nie stwierdzi że on ich nie chce bo są twarde, ale latają bardzo fajnie.
2. Hero SuperHero - kupiłam zestaw i ładnie poprosiłam sklep o dwa różne kolory - udało się :). Mi się podobają, chociaż są dość ciężkie nie rzuca się nimi tak trudno jak może się wydawać, zapowiadają się na bardzo wytrzymałe. Ciekawostka - okazało się że różowy jest kilka gramów lżejszy od fioletowego i dla mnie jest to odczuwalne jak trzymam w rękach dyski.
3. saszetka - z niej niestety nie jestem zadowolona, na zdjęciach w sklepie wygląda inaczej niż w rzeczywistości. Myślałam, że będzie bardziej wypukła, zaokrąglona i niższa, a okazała się wystająca do góry (przeszkadza mi to, a i tak nie mogę nic włożyć tam powyżej suwaka) i dość płaska. W internecie tak mi się podobała, no cóż... dobrze że nie była droga.
4. futrzaki szarpaki - kupione już ze 2 tygodnie temu. Praktycznie od seminarium z Magdą Łęczycką (czyli od końca czerwca) szukałam takich zabawek w przystępnej cenie, wreszcie wprowadziło je DogStyle. Wiedziałam że dla Soni futerko + amortyzator to będzie strzał w dziesiątkę. Recenzja w trakcie tworzenia ;).
Super zakupy ♥ Szkoda ze saszetka nie jest taka jaka miała być :P My dziś za to zdobiliśmy hol-ee rollera ;)
OdpowiedzUsuńOby nowe frizbiaki Wam dobrze służyły :)
Od niedawna też mam tą saszetkę, tyle że limonkową. Strasznie wielka jest.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tych szarpaków, bo wyglądają bardzo fajnie i jestem ciekawa jak z wytrzymałością.
Super zakupy :)
OdpowiedzUsuńTeż musimy się zaopatrzyć w saszetkę, bo nasza jest beznadziejna, niewygodna i mała... :)
Pozdrawiamy! :D
Też niedawno kupiłam saszetkę, bo starą Bona wciągnęła do kenela i zeżarła pod moją nieobecność. Teraz wpadłam z szał kupowania obroży ;-) Zabawek niestety nie kupuję, bo sucz bawi się tylko w domu, na dworze interesuje ją wszystko, ale nie zabawki. Szkoda, że zrozumiałam to dopiero po tym jak kupiłam kilkanaście różnych szukając tej jedynej ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Asia i Bona
http://piesoswiat.blogspot.com/
Są dyski, jest dobrze ;) Najlepsze zakupy to właśnie te z deklami :D
OdpowiedzUsuńAleż kolorowo! Piękne kolorki tych superhero ♥ no i szarpaków zazdroszczę of kors! Napisz później jak się sprawują :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolorki mają te superhero <3. Niech no w końcu zaczną robić takie dla małych psów nooo! :D
OdpowiedzUsuńNajlepsze saszetki na świecie to te z jansporta :P. A co do futer na amortyzatorach to jakoś ciężko mi się przekonać do takich zabawek, mam obecnie jedną i albo już się nie polubimy, albo musimy się dotrzeć ;).
Mniejszą wersją superhro jest sonic candy ale nigdzie go nie można teraz dostać.
UsuńFakt, nie pomyślałam o nich, miałam taffy i suce nie podpasowały, więc wymazałam ich obraz z pamięci :).
UsuńJa zainwestowałam w podobno niezniszczalne Jawzy - nasza trenerka sportowa swoje ma już 8 lat, więc przełknęłam cenę 65 zł za jeden.
OdpowiedzUsuńTeż o nich słyszałam, ale ciężko je gdziekolwiek dostać i poza tym podobno strasznie ciężkie są i koszmarnie latają. Postanowiłam spróbować superhero, xtra i może jeszcze kupię kiedyś na próbę eurablendy.
UsuńW Polsce można je dostać tylko w sklepie p1es.pl. Jest kilka wersji, ja mam dwa standardowe i jeden Hyperflite. Rzeczywiście, standardowy lata trochę dziwnie, ale też nie ćwiczyłam nim rzucania bez psa, więc na razie uznaję, że to moja wina. Wcześniej miałam tylko dyski reklamówki z DCDC, którymi ćwiczyłam trochę bez psa, więc byłam tych dysków lepiej nauczona. Za to ósmym cudem świata jest Jawz Hyperflite Jawz Lite (http://www.p1es.pl/dysk-hyperflite-jawz-lite-22-5-cm-p-382.html) - T. go uwielbia, świetnie nadaje się do jej miękkiej paszczy, a że dopiero zaczynamy zabawę z dyskami to komfort psa podczas szarpania się deklem jest dla mnie bardzo ważny.
UsuńMuszę w końcu sobie kupić saszetkę -_- Ale rany, saszetka byłaby super... ale w sumie potrzebuję też blendy... i filtru połówkowego... No i tych genialnych foremek do ciastek... A no i starej walizki z pchliego targu....
OdpowiedzUsuńCHCĘ WYGRAĆ W TOTOLOTKA :D
Mam to samo :P. Ale ja chcę szelki hurtty, filtry: polar i połówkowy, no i trzeba zacząć odkładać na GoPro czy tam 85mm (jeszcze się nie zdecydowałam).
UsuńNono czekam na relację z futerek na amorku, ciekawie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńA saszetka... Na zdjęciu wydaje się być ogromna, nie lubię takich...
http://miczelski.blogspot.com
Psie zakupy to coś wspaniałego, 'choruje' na nie wiele psiarzy. Ja osobiście stowrzyłam sobie listę rzeczy, które muszę zakupić, ale pomimo listy nadal kupowałabym to i tamto!
OdpowiedzUsuńNa futrzaste szarpaczki już kiedyś spoglądałam bo na pewno przystały by do gustu Baddy'emu ze względu na to iż kocha się szarpać, jeśli mogę wiedzieć to w jakiej cenie jest jeden? :)
Pozdrawiamy
Ola i Baddy
U dogstyle około 30 zł. Można jeszcze sobie zamówić wersję z krótkowłosym futerkiem, polarkiem na rączce, z piłką i chyba też mogą wszyć do środka futrzaka piszczałkę. Najlepiej napisać do nich maila albo wiadomość na facebooku.
UsuńDzięki wielkie! :)
UsuńMam takie plany zakupowe, a na razie na nic się nie mogę zdecydować :P
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję futrzastych zabawek - może zakupimy, bo coś mi się wydaję, że suni się spodoba.
Szkoda, że saszetka nie do końca ci pasuje, ale oprócz tego super zakupy!
Pozdrawiam!
poprostuzuzia.blogspot.com
Świetne te futerkowe szarpaki! :) Od dawna zbieram się w sobie, żeby samemu je zrobić.
OdpowiedzUsuńTeż się czaję na te szarpaki :D
OdpowiedzUsuńSuper talerzyki! W ogóle świetne zakupy :) Oby Wam dobrze i długo posłużyły
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Ola i Piano :)
Super zakupy! :)
OdpowiedzUsuńSzukałam takich futrzaków! Też raz na semi mieliśmy okazję bawić się takim sprzętem :D Jest super :) Mogę wiedzieć ile kosztowała ta fretka? ;) Na fb nie ma cen ;)
OdpowiedzUsuńlusiek.blox.pl
Za zwykłe na amortyzatorach zapłaciłam około 30 zł za jeden, a ten z piłką dostaliśmy gratis w zamian za napisanie recenzji.
Usuńdzięki za odpowiedź
UsuńAlę śliczne te szarpaki, a saszetka może się do czegoś przyda? Pozdrawiam R&P
OdpowiedzUsuńNo mimo wszystko będę jej używać na codzienne spacery ;). A na wyjazdy może uda mi się kupić jeszcze jakąś poręczniejszą.
Usuńale zacne te szarpaczki! czekamy na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas: http://spanielowe-co-nie-co.blogspot.com/
Bardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńCo do tych zabawek to czekam na recenzje bo z chęcią kupiłabym jakieś zabaweczki dla mojego labradora. Jeśli chodzi o dyski to chyba i ja niedługo zakupie jakieś dwa, porządne.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie swiat-mojego-psa.blogspot.com
Świetnie zabawki bardzo mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńH&F
Ja czekam na recenzje tych futrzaków. Zastanawiam się nad ich kupnem, więc mam nadzieję, że twoja recenzja mi pomoże :D. Takich zakupów oby jak najwięcej! :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy. Szkoda ,że zakup tej nerki był nieudany. Faktycznie na stronie sklepu wygląda ona zupełnie inaczej :P
OdpowiedzUsuńJuż pomijając inny odcień i pasek który jest ze strasznie cienkiej taśmy, to ma ona w ogóle niewygodny krój.
Usuń